KALENDARZ NAUCZYCIELKI PRZEDSZKOLA 2018/2019


KALENDARZ NAUCZYCIELKI PRZEDSZKOLA 2018/2019

Wiem, że jest grudzień… To dlaczego piszę o kalendarzu dla nauczycieli, który zawsze rozpoczyna swą przygodę we wrześniu? Piszę teraz, ponieważ grudzień to czas podsumowań. I dziś wiem, że ten kalendarz jest dla mnie najlepszy. Uwielbiam go! Polecam każdemu kto się waha przed jego kupnem. Przeczytajcie kilka słów o nim...

Kalendarz, notes i jesienne witraże z Bliżej Przedszkola

Miałam szczęście wygrać to cudeńko! I już wiem jaki kalendarz będę chciała mieć w przyszłym roku przedszkolnym. Będę słodzić i chwalić kalendarz, bo naprawdę warto go mieć. Dla mnie jest mega poręczny, format A5 w sam raz pasuje do niedużej torebki. Okładka mimo iż biała, nie brudzi się, za to jest mega pozytywna i samo spojrzenie na nią zachęca do działania. Na pierwszej stronie jest miejsce na dane właściciela, które po raz pierwszy uzupełniłam. Zawsze to omijałam, bo nie korzystałam z kalendarzy i mi zalegały w domu. Ten mnie oczarował i zyskał moje dane. Na kolejnych stronach jest miejsce na organizację roku. Brakuje mi tu okrutnie miejsca na mój grafik! Upchnęłam go w tych tabelkach, bo akurat one nie są mi tu potrzebne. Myślę, że miejsce na wpisanie swojego grafiku i wspierającej powinno być uwzględnione. Kolejne 2 strony to miejsce na kontakty do rodziców. Ja z tego nie skorzystam, bo nie chciałabym by to wpadło w niepowołane ręce jeśli zgubię kalendarz. Następna strona to miejsce na spotkania rady pedagogicznej. Dla mnie jest za mało okienek i zbyt mało miejsca w nich. Podwoiłabym to. Właśnie w miejscu kontaktów skrobię to co było na radzie… Następne, planowane konkursy…, mało miejsca, w 6-latkach ciągle się coś dzieje! Wpisuję je już w kartach kalendarza w danym miesiącu, a spis robię na karcie miesięcznej. Konsultacje i zebrania z rodzicami są mi zbędne, wpisuję to od razu do dziennika, tu zrobiłam listy dzieci zbierających makulaturę i nakrętki. Brakuje mi stron na rozpisanie pomocy psychologiczno-pedagogicznej, umieściłam to w planach/wyzwaniach. 

Uwielbiam kolorowanki antystresowe, koloruję je oglądając jednym okiem serial w piątkowy wieczór :). 

Cudowne soczyste wzory

Klimatycznie


Bardzo podoba mi się strona danego miesiąca z zaznaczonymi wydarzeniami i świętami. Jedno spojrzenie i wiem czego nie mogę pominąć. Kolorowy zakreślacz dodatkowo pomaga. Świetne są podpowiedzi i propozycje do konkretnego dnia. Zawsze to pomoc dobra na rozruszanie czy gorszy dzień lub przyjemna nowinka. Fragmenty książek przypominają, że w ferworze pracy trzeba pamiętać o sobie i relaksie przy książce. Jedna zakładka to dla mnie mało więc wspieram się papierowymi z księgarni internetowej. Z wielką chęcią zapisuję w kalendarzu kursy, na które się wybieram oraz moje osiągnięcia :) 

Polski Maraton Artystyczny dodaje energii i pomysłów na kolejne miesiące

Oczywiście ogromnym plusem jest wspaniała płyta, która ma masę przydatnych plików. Płyta jest podzielona folderami na miesiące, a w nich są kolejne z muzyką i plikami do druku. Płyta jest bardzo przejrzysta i jest pigułką zagadnień poruszanych w ciągu roku. Nawet tylko z nią można świetnie przygotować się na najważniejsze dni w każdym miesiącu. Wiadomo, że kalendarze są podobne. Jednak ten jest dla mnie radością, jest wyjątkowy. Kobiecy, kolorowy, lekki, podręczny, no wpadł mi w oko, przeszedł do serca i tam został… 

Polecam tym, które są trochę jak dziecko lubiące prezenciki, a szczególnie książkoholikom takim jak ja :) Oto namiary na kalendarz -> Klik


Agnieszka 








Komentarze