Disco
przedszkolaczki Urszula Kozłowska
Na
początku podchodziłam sceptycznie do płyty. Kojarzyła mi się z
disco polo, za którego rytmami nie przepadam, a szczerze to ich nie
lubię. Los sprawił, że płyta trafiła w moje ręce. Przesłuchałam
ją w drodze powrotnej do domu z 14 Forum. Okazało się, że na
płycie są zabawne, porywające do tańca piosenki. Dużym atutem są
zabawne teksty, które rozśmieszą największego ponuraka. Okazało
się, że pranie na polanie, życie kozy, podróż kropli wody,
śniadanie bociana, psie buty o smaku klopsów, mucha grająca
bluesa, rozrabianie psotników, szycie sukni Kopciuszka, bale
karnawałowe, urodziny Śnieżki, impreza warzyw, objadanie się,
leniuchowanie na łące, plotki owada i rośliny, praca fryzjera czy
dziwadło mogą doprowadzić do dobrej zabawy i ogromu śmiechu.
Piosenki cieszą, jednak nie zachęcają do wyśmiewania się z
postaci piosenek. Prowadzą raczej do zastanowienia się nad treścią
tekstów, rozwijają wyobraźnię i kreatywność dzieci, zachęcają
do eksperymentowania z piosenką.
Mnie
najbardziej podobają się takie kawałki jak: Głodny bociek, Psie
buty, Blues na niepogodę, Leniuszki.
Piosenki
są radosne (klik), wykonane w tempie, które pozwoli dzieciom nadążyć ze
śpiewaniem, są dobre do słuchania lub zabaw ruchowych, a
jednocześnie tak obrazowe, że dzieci chcą rysować te śmieszne
scenki. Mamy tutaj piosenki krótsze i dłuższe, więc znajdzie się
coś dla każdej grupy wiekowej. Są to odpowiednie piosenki do
zabawy karnawałowej, ale także zabaw w sali (u nas hitem jest
zabawa z krzesłami). Z powodzeniem można ich użyć przy omawianiu
wierszy, bajek czy baśni w celu urozmaicenia zajęć, a także
wprowadzenia radosnej atmosfery między dziećmi.
Publikacja
składa się z płyty CD z 16 piosenkami, płyty z podkładami oraz
książeczki z tekstami piosenek. Pudełko jest wygodne, płyty i
książeczkę można łatwo wyjąć i schować, więc na biurku w
przedszkolu nie powstanie bałagan.
Teksty
tych piosenek są ostatnim dziełem Urszuli Kozłowskiej, która
tworzyła piękne pomoce w pracy z dziećmi. Osobiście posiadam
kilka publikacji kobiety (klik) i bardzo często z nich korzystam.
Pozdrawiam
Agnieszka
Zapraszam na fb Z książką w sercu oraz Instagram zksiazkawsercu
Komentarze
Prześlij komentarz