Fragmenty z życia. Pomiędzy szóstą a siedemnastą. Karolina Turek

Chciałabym się w Wami podzielić książką, która jest wydana pod patronatem BLIŻEJ PRZEDSZKOLA-miesięcznika pedagogicznego dla nauczycieli. Fragmenty z życia. Pomiędzy szóstą a siedemnastą. Karolina Turek

Link do książki

Po książkę sięgnęłam, ponieważ jest polecana przez miesięcznik Bliżej Przedszkola, który ogromnie mnie wspomógł w początkach pracy. To co wiąże się z miesięcznikiem jest dla mnie interesujące, więc kolejno sięgam po nowe pomoce, książki, itp. Robiłam większe zamówienie w księgarni i nie mogłam się oprzeć kupna książki pod patronatem BP, która kusiła tytułem tak bardzo związanym z moją pracą i okładką z zegarem wykonanym przez przedszkolaki.

Pani Karolina Turek jest nauczycielką wychowania przedszkolnego, a także matką dwójki dzieci. Ja jestem na etapie pracy w przedszkolu i myśli o planowaniu dziecka, więc misja matki-nauczycielki, która się spełnia w obydwu rolach jest dla mnie ogromnie intrygująca. Pragnę być super nauczycielem i wspaniałą matką-to moje ciche marzenie. Sięgnęłam po książkę by spojrzeć na świat oczami takiej kobiety. Sprawdzić czy można pogodzić oba życia. Już wiem, że tak! Można być kochającą matką, spełniać się w swojej pracy i rozwijać jako nauczyciel mający wiele pomysłów na swoje przedszkolne życie. Jest to bardzo budujące i dodające otuchy. Bałam się, że zostając matką zmieni się coś w moim podejściu do pracy, którą tak kocham. Teraz wiem, że obie misje-macierzyństwo i nauczycielstwo potrafią się zgrać i uzupełniać, jeśli ma się taki cel :)

Życie Izabeli, bohaterki książki jest takie bliskie sercu nauczycielki pracującej w przedszkolu. Czytając kolejne strony zastanawiałam się ile nauczycielek musi się utożsamiać z bohaterką. Razem z Izą przeżywałam "dywanik" u pani dyrektor, rozmowę z rodzicem, cieszyłam się z osiągnięć dzieci, ich miłych słów i uśmiechów. Iza pracując w przedszkolu układała jednocześnie swoje życie prywatne. Jej dylematy były tak bliskie moim obawom! Czy będę dobrą żoną poświęcając tyle czasu na pracę? (dokładnie rok temu przed 29 lipca płakałam jak bóbr przed ślubem kościelnym, ponieważ obawiałam się, że z miłości do pracy nie będę miała czasu dla męża, a tym samym zastanawiałam się czy w ogóle będę planować dzieci, dziś mam kochającego męża, masę wspólnego czasu i plany powiększenia rodziny)

Książka jest wykonana z lekkiego i żółtawego papieru, co jest dla mnie ogromnie ważne, bo nie lubię trzymać ciężkich klocków, a białe kartki rażą mnie w oczy... Czcionka jest nie za duża, ani zbyt drobna. Akapity są tak ciekawe, że znikają przeczytane jeden po drugim.

Moim zdaniem książka jest idealna dla nauczycieli pracujących w przedszkolu, dyrektora zarządzającego placówką, a także wszystkich rodziców, którzy mają lub będą miały pociechy w przedszkolu. Książka motywuje do pracy, podkreśla, że nasza praca jest ogromnie ważna choć czasami niewdzięczna, jednak jest podejmowana z miłości do dobra jakim są dzieci. Dyrektor czytając ją może sobie przypomnieć jakich ma wspaniałych pracowników, ludzi wokół siebie. A rodzic zrozumie, że zebrania w przedszkolu czy spotkania indywidualne są potrzebne do tego by dziecko czuło spokój i radość w swoim aktywnym życiu, mogło korzystać jak najwięcej z możliwości jakie daje grupa przedszkolna, będzie świadom, że spokój, pogoda ducha, ciekawość i stanowczość są potrzebne każdemu dziecku. Z całego serca polecam książkę każdemu kto jeszcze się waha przed przeczytaniem lub kupnem jej na prezent.

Oto fragment przy którym płakałam rzewnymi łzami.

Agnieszka :)